
Mimo humoru i
odrobiny absurdu trzeba być gotowym na dawkę smutku i wzruszenia.
Ale ważne, że
nawet kiedy wszechświat wali się na głowę Alexa nie zostaje on
bezbronny i bezwolny. Chłopiec potrafi stawić czoło wszelkim
przeciwnościom i jest jedną z tych angielskich postaci literackich
nieco dziwnych, ale prawdziwych. Wszechświat kontra Alex oznacza
równą walkę.
W czasie dyskusji
klubowiczów żywą reakcję wywołał szczególnie wątek eutanazji.
Większość obecnych przyznała się do momentów wzruszenia.
Dlatego książkę można polecić wszystkim szukającym w lekturze
impulsu do refleksji.
Bardzo jestem
ciekawa kolejnej powieści Extence'a.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz