W 1985? Wtedy właśnie ukazało się "Pachnidło".To była prawdziwa bomba. W każdym domu był jeden egzemplarz, chociaż później nikt już nie chciał pamiętać o autorze tej książki, Patricku Süskindzie… Twój rok to 1980? A więc to był dziwny moment - ukazała się powieść, która zawierała mnóstwo fragmentów po łacinie i kupiło ją mnóstwo mnichów. Mowa o "Imieniu róży" Umberto Eco, oczywiście.
Co działo się w literaturze, kiedy przychodziliście na świat?